Jehoszua, Jezus, Syn Boży, Słowo, Droga, Prawda, Życie
Strona Główna Artykuły KontaktListopada 21 2024 14:41:33
Nawigacja
Artykuły
Szukaj
Ja i moja rodzina:
Jehoszua - preegzystencja Słowa (cz.1)

Na początek należy uświadomić sobie, że wyłącznie Bóg Ojciec jest starotestamentowym Bogiem JHWH. 

To, że Jego Syn działał w Jego imieniu, podobnie jak działali aniołowie - nie zmienia faktu, że jedynie do Ojca odnosi się zwrot JHWH.

Również fakt, że imię Syna (Jehoszua) zawiera tetragram (imię Ojca JHWH), absolutnie nie oznacza, że odnosi się do Niego, gdyż to imię (JHWH) zawiera również wiele innych imion hebrajskich. 

Jehoszua nigdy nie utożsamiał się z Bogiem JHWH, zawsze podkreślał, że jest Jego Synem, wielokrotnie pokazując własną wiarę w swojego Boga Ojca,zgodnie z pierwszym przykazaniem:„Nie będziesz miał innych bogów obok mnie.” (2 Mojżesza 20:3). 

Esencją religii Izraela była zasada monoteistycznej wiary w jednego Boga JHWH i do tej zasady odwołał się Pan Jehoszua (Marka 12:28-30). Zacytował fragment Starego Testamentu:
„Słuchaj,Izraelu! JHWH jest Bogiem naszym, JHWH jedynie!” (5 Mojżesza 6:4).
„Szemah Jisrael, JHWH Elohim, Echad JHWH(5 Mojżesza 6:4). 

Cytując najważniejszą dla Żydów zasadę „Szemah Jisrael”, Jehoszua potwierdził ich zrozumienie koncepcji Boga JHWH – pokazał wyraźnie, że to nie On był i jest JHWH. 

Pozbawieni są mądrości Bożej ludzie utożsamiający Jedynego Boga Ojca, przedstawiającego się na kartach Starego Testamentu, jako JHWH z Jego Synem – Jehoszua.

Stąpają po kruchym lodzie, jakim jest poważna pomyłka dotycząca oddania należytej chwały Temu Jednemu Prawdziwemu Bogu (Jana 17:3, 1 Koryntian 8:6).

„Ja, JHWH, a takie jest moje imię, nie oddam mojej czci nikomu ani mojej chwały bałwanom.” (Izajasza 42:8). 

Ja zaś nie szukam własnej chwały. Jest taki, kto jej szuka i sądzi.” (Jana 8:50, por. Jana 7:17).

Natomiast prawdą jest to, iż wolą Boga jest, abyśmy we wszystkim słuchali, naśladowali i uwielbiali objawionego nam już na kartch Nowego Testamentu - Syna, gdyż w ten sposób zostaje uwielbiony sam Bóg Ojciec i w ten sposób mamy z Nimi społeczność (Filipian 2:11, Jana 14:24, 15:7-8, 1 Jana 1:2-3).


Spójrzmy jeszcze na kilka prostych dowodów na to, że starotestamentowy JHWH, to Bóg Ojciec nasz i naszego Pana (Jana 20:17).

Kim jest Ten kapłan JHWH?
„Przysiągł JHWH i nie pożałuje: Tyś kapłanem na wieki według porządku Melchisedeka.”(Psalm 110:4). 

Kim jest Syn JHWH?
„Ogłoszę wyrok JHWH: powiedział do mnie: Tyś Synem moim, ja Ciebie dziś zrodziłem”. (Psalm 2:7). 

W Psalmie 110:1 występują dwie osoby: JHWH i Pan (Adon).
„Psalm Dawidowy. Rzekł Pan (w org. JHWH) Panu (w org. Adon) memu: Siądź po prawicy mojej, Aż położę nieprzyjaciół twoich jako podnóżek pod nogi twoje!” (Psalm 110:1). 

Jeżeli JHWH miałby być Jehoszua – to kim jest Ten, który usiadł po Jego prawicy? 

W psalmie 16 Dawid natchniony duchem Bożym, wychodzi poza obraz siebie samego – staje się „typem” Chrystusa – to Chrystus wówczas mówi poprzez Jego usta:
„Mam zawsze Pana (w org. JHWH) przed sobą... Bo nie zostawisz duszy mojej w otchłani, Nie dopuścisz, by twój pobożny oglądał grób.” (Psalm 16:8-10). 

Dawid cały czas „ogląda grób”, a jego dusza spoczywa „w otchłani” (Dzieje 13:35-37).
Dlatego w psalmie 16 poprzez usta Dawida przemawia Jehoszua, który zawsze miał Ojca (JHWH) po swojej prawicy.
W psalmach wielokrotnie Chrystus przemawia w podobny sposób (patrz Psalm 22).
 

U proroka Izajasza czytamy.
„Wy jesteście moimi świadkami - mówi Pan (JHWH)… Przede mną Boga nie stworzono i po mnie się go nie stworzy” (Izajasza 43:10). 

Autorem tej wypowiedzi zgodnie z początkiem tego wersetu jest JHWH, ile prawdy byłoby w tym, gdyby to mówił Jehoszua?
Przecież On wyraźnie świadczył:
„A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś.” (Jana 17:3, por. 1 Koryntian 8:6, Jana 14:1). 

Preegzystencja Słowa.

Po zbadaniu całego Pisma trzeba zgodnie z Prawdą Słowa Bożego, szczerze przyznać i podkreślić, że Chrystus to pierworodny Syn Boży, który został zrodzony przed wszystkimi rzeczami i stworzeniem świata.
Jeśli kto mówi, niech mówi jak Słowo Boże” (1 Piotra 4:11).

Jednakże wiele osób, które chociaż nie przyjęły duchowego „znamienia bestii”, jakim jest wiara w trójjedynego boga, odbiera Synowi Bożemu prawa do istnienia przed swymi narodzinami w Betlejem, kiedy to stał się Synem Człowieczym. 

Istnieje naprawdę wiele wersetów, które w sposób jasny i zrozumiały pokazują, że Jehoszua, jako Jednorodzony Syn, faktycznie istniał zanim pojawił się na ziemi.

Ponadto dopiero wierząc w to, że Jehoszua był od początku świata przy Ojcu, jako Jego Pierworodny - można, choć trochę zrozumieć ogromną miłość Boga w stosunku do nas:
„W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli.” (1 Jana 4:9). 

„W owym dniu, mówi Wszechmogący... Przekształcę to w żałobę po jedynaku, a całą przyszłość w dzień goryczy” (Amosa 8:10). 

Jeżeli zrozumiemy naturę istnienia Jehoszua, wtedy naprawdę możemy docenić przeogromną miłość Bożą do nas, który wydał za nas swego Syna umiłowanego, który był przy Nim przez wieki i który na kartach Starego Testamentu był okryty tajemnicą wraz z planem zbawienia przygotowanym wszystkim narodom, a nie tylko Hebrajczykom (Kolosan 1:26-28).

Mimo to dla wielu jest to nie do przełknięcia.  

Jehoszua jednak jasno się na ten temat wypowiadał, a my mamy nabrać wiary na wzór Jego wiary, ufając Bogu, dlatego niezrozumiałe jest wierzenie/słuchanie bardziej ludzi niż Boga w tym temacie.
Słuchanie ludzi, czy to judaistów, islamistów i jakichkolwiek innych „oświeconych” kultem własnego rozumu lub ludzkich przewodników, którzy zasiewają wątpliwości i sprzeciwiają się Prawdzie Słowa Bożego.  
Słuchać mamy Syna, porównywać i badać wszystko, z tym, co On powiedział i śmiało odrzucać fałsz. 

Czy osoby zapierające się wiary w preegzystencję Syna, rozumieją - Kim był i jest Pan Jehoszua, a tym samym, czy wierzą w Tego właściwego Jedynego Syna Bożego?
„Bo gdy przychodzi ktoś i zwiastuje innego Jezusa, którego myśmy nie zwiastowali… znosicie to z łatwością.” (2 Koryntian 11:4). 

Jakiego Jehoszua zwiastowali apostołowie? 

Filipian 2:6-8 

Apostoł Paweł pisze o tym bardzo wyraźnie:
„Który chociaż był w postaci (gr. „morphe”) Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, (7) lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom; a okazawszy się z postawy człowiekiem (8) uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej.” (Filipian 2:6-8).

Do opisania „postaci bożej” użyto greckiego słowa „morphe”, które w Słowie Bożym występuje jeszcze tylko jeden raz, w następującym fragmencie:
„A potem ukazał się w innej postaci (gr. „morphe”) dwom z nich, gdy szli do wsi.”(Marka 16:12). 

Widać więc, jak Syn Boży ponownie odzyskał własną „postać bożą” - „morphe”, kiedy Ojciec Go wskrzesił. 

Postać boża” - morphe”, oznacza zatem „kształt” – „naturę duchową”, podobną do natury aniołów (Mateusza 22:30), która będzie także naszym udziałem po powrocie Pana (Filipian 3:21). 

Nie można również, jak to robią przeciwnicy preegzystencji, łączyć w jedno dwóch różnych rzeczy, czyli „wyparcia się postaci bożej” z dalszymi słowami Pawła:
uniżył samego siebie i był posłuszny aż do śmierci, i to do śmierci krzyżowej” (w.8). 

To dwie różne sprawy:

  1. Wyparcie się duchowej natury i stanie się CZŁOWOWIEKIEM.
  2. Pełne posłuszeństwo Ojcu, będąc już człowiekiem.

Jakże ogromne i niezwykłe poświęcenie oraz pokora, jaką trudno sobie nam wyobrazić.
Bóg Ojciec w niezwykły sposób docenił owo poświęcenie i posłuszeństwo wobec Niego Samego - dlatego też Bóg Go oficjalnie wielce wywyższył i ustanowił naszym Panem i Królem i nakazał, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią (11) i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca. (Filipian 2:9-11). 

Godzien jest wiary, chwały i czci, dlatego Bóg postanowił:
Aby wszyscy czcili Syna, jak czczą Ojca. Kto nie czci Syna, ten nie czci Ojca, który go posłał” (Jana 5:23). 

Jana 1:1-4 

Czego jeszcze się dowiadujemy o naszym Panu?
„Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo. (2) Ono było na początku u Boga. (3) Wszystko przez nie powstało, a bez niego nic nie powstało, co powstało. (4) W nim było życie, a życie było światłością ludzi.” (Jana 1:1-4). 

Jan utożsamia Syna Bożego ze „Słowem”, które było u Boga przed wszystkimi rzeczami. Jednym z symbolicznych imion, określeń Chrystusa zawartych w Piśmie Świętym jest imię „Słowo Boga” (Objawienie 19:13, Jana 1:1).  
Widzimy, więc, że te dwie rzeczywistości (Osoba Mesjasza i Słowo Boga) są ściśle ze sobą powiązane, dlatego jeśli mówimy o Jehoszua nie podpierając się Słowem Bożym, sami możemy stać się tymi, którzy zwodzą i głoszą ludzką tylko naukę.

Zanim powstał świat, było Słowo i było u Boga. W oryginale słowo+rodzajnik ho oznaczają jedyny w swoim rodzaju, inaczej jedyny Bóg i Jedyne Słowo - Syn. Theos en ho logos” – czyli słowo było boskie, boskiej natury.

Kiedy czytamy, że Słowo było u Boga, to rodzajnik ho postawiony przed Boga, służy do podkreślenia faktu, że to jest ten Jeden, Jedyny Bóg, u którego było Słowo.
 

Gdy czytamy, że Słowo było Bogiem, nie ma przy słowie Bóg rodzajnika ho, co sugeruje tłumaczenie boskie, boskiej natury, nie jedyne w swym rodzaju, ale z natury Bożej, duchowej. 

Dlatego Syn był równy Bogu nie pod względem czasu istnienia, mocy, władzy i odbierania czci, ale pod względem natury, istnienia, jako duchowa osoba w niebie.  
Syn i Ojciec zawsze byli i są jedno duchowo, gdyż mają jednego ducha (umysł, charakter, wolę, zamysł) i na to podobieństwo mamy być i my jedno z Ojcem i Synem (Jana 17:20-21). 

Jana 8:58-59 

Kiedy szczera osoba, nie skażona ludzkim dogmatami, lecz ufna niczym dziecię i łaknąca wody życia, która popłynie z jego wnętrza dzięki wierze Syna Bożego czyta te wersety, to, co sobie pomyśli?:
Wtedy Żydzi rzekli do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś? (58) Odpowiedział im Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, pierwej niż Abraham był, Jam jest. (59) Wtedy porwali kamienie, aby rzucić na niego.” (Jana 8:57-59).

Przecież Pan nie powiedział, że widział Abrahama, lecz powiedział, że Abraham widział „dzień Jego”. Abraham mógł mieć wizję, w której widział przyszłe wydarzenia - tak próbują argumentować te słowa ludzie niewierzący w słowa Syna.

Spójrzmy zatem jak się sprawy mają.
Żydzi chwilę wcześniej wyśmiewając Go – zapytali:
Czyś Ty większy od ojca naszego, Abrahama, który umarł? Także prorocy umarli. Za kogo się uważasz?” (w.53). 

Więc, aby pokazać Swoją wyższość nad Abrahamem, Jehoszua specjalnie powiedział, że to Abraham zabiegał i pragnął ujrzeć Go i Jego dzień, a nie On Abrahama.
To Abraham dostąpił zaszczytu oglądania Syna Bożego – w ten prosty sposób pokazał Swoją wyższość nad Abrahamem i odpowiedział Żydom na ich wątpliwości (w.53).
Abraham, ojciec wasz, cieszył się, że miał oglądać dzień mój, i oglądał, i radował się.” (w.56). 

Żydzi przekręcili Jego słowa, gdyż stwierdzili, że to w ogóle nie możliwe, aby widzieli się wzajemnie – On i Abraham.
Wtedy Żydzi rzekli do niego: Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?” (w.57). 

Dlatego, aby jeszcze raz zaakcentować i podkreślić Swoją wyższość nad Abrahamem, Jehoszua mów ido nich - pierwej niż Abraham był, Jam jest” (w.58), wówczas już bezwzględnie pokazując im swoją wyższość, stwierdzając nie tylko, że istniał pierwej niż Abraham, ale także, że Jego życie w przeciwieństwie do Abrahama, który „stał się - był”, czyli został stworzony, powołany do życia w czasie i przestrzeni tego świata – Jego , czyli Chrystusa życie rozpoczęło się zupełnie inaczej niż Abrahama, nie było ograniczone ramami czasowymi tego świata, istniał już wcześniej - ja jestem.
Jak głosi Pismo istniał przed Stworzeniem (Hebrajczyków 7:3, Jana 1, Micheasza 5:1). 

Ponieważ Prawo przewidywało za bluźnierstwo karę ukamienowania (3 Mojżesza 24:23, Dzieje 7:57-58), Judejczycy chwycili za kamienie.
Żydzi bardzo dobrze Go zrozumieli i to co im przekazał, dlatego uważali, że jest to absolutnie niemożliwe dla nikogo poza samym Bogiem, stwierdzili, że bluźni i chcieli Go ukamienować - było to dla nich nie do przyjęcia – nie uwierzyli Mu, ani w Niego.

Czy zatem szczera osoba oburzy się tak jak ówcześni żydzi?
Czy będzie próbowała dopasować te słowa do koncepcji własnego rozumu lub społeczności do której należy?
 
Czy przyjmie słowo takim jakim jest, słowo Pana, który spokojnie stwierdza, że istniał przed Abrahamem?
Myślę, że odpowiedź jest oczywista. 
 

Niestety w tym przypadku, wielu nie wytrzymuje próby wiary. Kiedy przychodzi ktoś, kto zasiewa ziarno zwątpienia (Chrystadelfianie, Unitarianie, Judaiści, itp.) i na najróżniejsze sposoby wykrzywia tą prostą prawdę, filozofując, że to, a tamto miał Jehoszua na myśli, pozwala się oszukać i wierzy człowiekowi zamiast Bogu.
Filozofują na przykład, że Syn istniał przed Abrahamem ale w zamyśle Boga.
Lecz Jehoszua wyraźnie stwierdza, że istniał „fizycznie” a nie w „zamyśle” Stwórcy już przed Abrahamem, gdyż w zamyśle Boga, Abraham również wcześniej już istniał, podobnie, jak inne Jego dzieci (Rzymian 8:29) - tak więc takie argumentowanie nie ma podstaw biblijnych. 

Nie dajcie się zwodzić ludziom, którzy stają na głowach, aby tylko wykrzywić tą prostą prawdę o preegzystencji Jehoszua.

Z własnego doświadczenia i obserwacji widzę, jak takie osoby coraz bardziej odpływają od Prawdy zawartej w Słowie, zaczynają wątpić w kolejne rzeczy, wszystko zaczyna być tylko metaforą, przenośnią, wszystko zaczynają interpretować według chłodnej logiki i swojego umysłu. Co im pasuje jest w Słowie rzeczywistością, a co nie to jest bajką i wyśmiewają każdego, kto wierzy Słowu, wmawiając mu, że Bóg wcale tak nie postąpił, nie miał tego na myśli, to trzeba inaczej rozumieć, my wiemy lepiej, itd.
„Tu się okaże wytrwanie świętych, którzy przestrzegają przykazań Bożych i wiary Jezusa.” (Objawienie 14:12). 

Bądź jednym z tych, który odważnie „trwa przy świadectwie o Jezusie  (Objawienie 12:17). 

Ponadto osobiście się przekonałem, jak wielu prostych rzeczy takie wątpiące osoby nie są w stanie zrozumieć, jak wiele sprzeczności w ich wypowiedziach, jak wiele niewiadomych i przeczenia samemu sobie - tym co mówią… 

Kiedy w pełni uwierzysz Bogu i Jego Słowu - Pismo staje się cudownie proste i jasne dla wierzących dzieci (Przysłów 3:1,5-7) i nie można wówczas Słowa różnie rozumieć, jest jedna Prawda, Droga, prowadząca do życie. Można jedynie wzrastać w poznaniu aż, jako prawdziwe dziecko Boże dojdziesz „do jedności wiary i poznania Syna Bożego, do męskiej doskonałości, i dorośniemy do wymiarów pełni Chrystusowej, (14) abyśmy już nie byli dziećmi, miotanymi i unoszonymi lada wiatrem nauki przez oszustwo ludzkie i przez podstęp, prowadzący na bezdroża błędu”(Efezjan 4:13-14, por. 2 Piotra 3:18). 

I tą prostą prawdę ci, którzy zboczyli z jedynej Drogi wyznaczonej przez Boga rozmazują i ukrywają, poprzez swoje mędrkowanie i filozofowanie! 
Niektórzy z tych ludzi, poprzez wyśmiewanie prawdy, niejako czynią to samo, co ówcześni żydzi, którzy chwycili za kamienie, tylko, że w tym przypadku nie są to fizyczne kamienie. Dla wielu przecież Jehoszua, to tylko potomek Dawida, jeden z wielu proroków, jakże mógłby On istnieć wcześniej?

Ocenianie wszystkiego rozumem, wyłącznie na chłodną logikę, a nie przez wiarę, jest cielesne i pozbawione mądrości Bożej. Jak trzydziestoletni mężczyzna mógł znać Abrahama, który żył wieki wstecz? A jednak była to prawda - logika zawiodła! 

Jana 1:14-15 

Jan Chrzciciel o Synu zaświadczył nam to samo, mianowicie, że był przy Ojcu zanim przyszedł w ciele:
„A Słowo ciałem się stało i zamieszkało wśród nas, i ujrzeliśmy chwałę jego, chwałę, jaką ma jedyny Syn od Ojca, pełne łaski i prawdy. (15) Jan świadczył o nim i głośno wołał: Ten to był, o którym powiedziałem: Ten, który za mną idzie, był przede mną, bo pierwej był niż ja.” (Jana 1:14-15).

„To jest Ten, o którym powiedziałem: Za mną idzie mąż, który był przede mną, bo pierwej był niż ja (34) A ja widziałem to i złożyłem świadectwo, że ten jest Synem Bożym (49) Odpowiedział mu Natanael: Mistrzu! Ty jesteś Synem Bożym, Ty jesteś królem Izraela.” (Jana 1:30, 34, 49). 

Co powie osoba, której brakuje wiary?
Nieprawda – On„nie był pierwej”, a jedynie w ZAMIERZENIU Boga.  

Jana 3:31-33 

Nasz Pan stał się podobny do nas, przyszedł od Ojca przynosząc nam Światłość i Słowa żywota:
„Kto przychodzi z góry, jest ponad wszystkimi, kto z ziemi pochodzi, należy do ziemi i mówi rzeczy ziemskie; kto przychodzi z nieba, jest ponad wszystkimi, (32) świadczy o tym, co widział i słyszał, lecz nikt nie przyjmuje jego świadectwa. (33) Kto przyjął jego świadectwo, ten potwierdził, że Bóg mówi prawdę.” (Jana 3:31-33). 

Z otwartym sercem przyjmijmy świadectwo Tego, który przyszedł z góry i Tego, który Go posłał do nas. Słuchajmy bardziej Boga, a nie ludzi, którzy uprawiają kult własnego rozumu, zaprzeczając, że Jehoszua istniał przy Ojcu zanim przyszedł na ziemię.
Uwierzmy i przyjmijmy tą prawdę i potwierdźmy tym sposobem prawdomówność Boga. 

Co powie osoba, której brakuje wiary?
Nieprawda – Chrystus przyszedł z nieba w INNYM sensie, w takim samym w jakim był chrzest Janowy - „Czy chrzest Jana był z nieba, czy od ludzi?” (Łukasza 20:4). 

Tylko, że Pan wyraźnie mówił o wstępowaniu i zstępowaniu z nieba – mówił o faktycznym wydarzeniu, a nie jedynie o zstępującym poselstwie z nieba.
Czy chrzest Janowy może wstąpić do nieba?
Spójrzmy. 

Jana 3:12-13, 6:62 

A nikt nie wstąpił do nieba, tylko Ten, który zstąpił z nieba, Syn Człowieczy, (16) Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. (18) Kto wierzy w niego, nie będzie sądzony; kto zaś nie wierzy, już jest osądzony dlatego, że nie uwierzył w imię jednorodzonego Syna Bożego.” (Jana 3:12-13, 16, 18). 

Wierzmy w imię tego, który zstąpił z nieba, w imię jednorodzonego Syna Bożego, który następnie wstąpił tam z powrotem:
„Cóż dopiero, gdy ujrzycie Syna Człowieczego, wstępującego tam, gdzie był pierwej?” (Jana 6:62). 

Jana 1:18, 6:38, 46-47 

„Nie możesz oglądać oblicza mojego, gdyż nie może mnie człowiek oglądać i pozostać przy życiu (2 Mojżesza 33:20). 

Człowiek nie mógłby zobaczyć Boga, ale Jego Syn, który był wcześniej „w postaci Bożej” oglądał Boga, jako JEDYNY z ludzi o tym mówił.
Zstąpiłem bowiem z nieba, nie aby wypełniać wolę swoją, lecz wolę tego, który mnie posłał. (46) Nie jakoby ktoś widział Ojca; Ojca widział tylko Ten, który jest od Boga(Jana 6:38, 46-47). 

Czy Syn Kłamał, że WIDZIAŁ BOGA OJCA, czy kłamią ludzie, którzy zaprzeczają istnieniu Syna Bożego przed Jego ziemskimi narodzinami?
Boga nikt nigdy nie widział: on jednorodzony Syn, który jest w łonie ojcowskiem, ten nam opowiedział.” (Jana 1:18 BG+Kodeks Synajski). 
  

Jana 8:23, 16:27-28, 17:8 

„Albowiem sam Ojciec miłuje was, dlatego że wyście mnie umiłowali i uwierzyli, że Ja od Boga wyszedłem. (28) Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca.” (Jana 16:27-28). 

Zwróćmy uwagę, że zanim przyszedł, zaakcentował, że najpierw wyszedł od Ojca. Czytajmy dalej:
„Albowiem dałem im słowa, które mi dałeś, i oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od ciebie wyszedłem, i uwierzyli, że mnie posłałeś.” (Jana 17:8). 

Jan mógłby napisać tylko: „że mnie posłałeś”, ale zamiast tego Jan napisał: że od ciebie 1. wyszedłem i że mnie 2. posłałeś. 
Wierzmy i żyjmy…

Dzięki wierze w prawdziwego Syn Bożego i wierze Syna, która powoduje cud „nowonarodzenia, również my możemy zostać już teraz nazwani „ludźmi nie z tej ziemi” (Jan 15:19, Efezjan 2:5-6) na podobieństwo Syna, który z nieba zstąpił oraz wstąpił.

Wierzmy!
Baczcie, aby was kto nie sprowadził na manowce filozofią i czczym urojeniem, opartym na podaniach ludzkich i na żywiołach świata, a nie na Chrystusie (Kolosan 2:5-8). 

Mateusza 22:41-46, Jana 6:38,40,42, 8:13-14 

Nie dostrzeganie faktu istnienia Jehoszua przed Jego ziemskimi narodzinami było powodem oskarżenia Jehoszua o bluźnierstwo, gdy mówił o Sobie, że jest Synem Bożym (Jana 5:18, 10:31-36, Mateusza 26:63-65).
Jak i również błędne przekonanie, że Mesjasz jest tylko synem Dawida.
Jeśli więc Dawid nazywa go Panem, jakże może być synem jego?(Mateusza 22:41-46, por. Psalm 110:1).

Niewiara i szemranie odnośnie Jego pochodzenia, jak to jest i dzisiaj:
Odpowiedział Jezus i rzekł im: Chociaż Ja sam świadczę o sobie, świadectwo moje jest prawdziwe, bo wiem, skąd przybyłem i dokąd idę; lecz wy nie wiecie, skąd przychodzę i dokąd idę.” (Jana 8:13-14). 

„I mówili: Czy to nie jest Jezus, syn Józefa, którego ojca i matkę znamy? Jakże więc teraz może mówić: Z nieba zstąpiłem?” (Jana 6:38,40,42). 

Takie szemranie to bardzo zaraźliwa rzecz, szybko się rozprzestrzenia…
„A Jezus, świadom, że z tego powodu szemrzą uczniowie jego, rzekł im: To was gorszy? (62) Cóż dopiero, gdy ujrzycie Syna Człowieczego, wstępującego tam, gdzie był pierwej?” (Jana 6:61). 

Dzisiaj niestety podobnie jak wówczas, wiele osób nie dostrzega lub nie chce dostrzec prawdziwej Osoby Syna Bożego - Jehoszua. 

Hebrajczyków 2:14-17  

„Skoro zaś dzieci mają udział we krwi i w ciele, więc i On również miał w nich udział…, (17) Dlatego musiał we wszystkim upodobnić się do braci, aby mógł zostać miłosiernym i wiernym arcykapłanem przed Bogiem dla przebłagania go za grzechy ludu” (Hebrajczyków 2:14-17). 

Jeżeli wcześniej Chrystus nie istniał to, to dlaczego musiał się upodobnić do cielesnego człowieka?
Przecież, gdyby został powołany do życia dopiero w momencie cielesnych narodzin - to siłą rzeczy byłby podobny do ludzi i nie musiałby się upodabniać do „krwi i ciała”. Prawda, że logiczne i proste?
 


Jana 17:5 

„A teraz Ty mnie uwielbij, Ojcze, u siebie samego tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim świat powstał.” (Jana 17:5). 

Co powie osoba, która nie wierzy Synowi?
Oczywiście, że chodzi o chwałę „w zamyśle” Bożym, bo to jedyne na co stać jego rozum.
Mądre? Prawdziwe? Nie pozwólcie się oszukiwać… 

Objawienie 1:12-17, Daniela 10:5-9 

Porównajmy wygląd postaci opisanej w księdze Daniela 10:5-9 ze zmartwychwstałym Panem z księgi Objawienia 1:12-17.

Czy w powyższym porównaniu, to nie jedna i ta sama osoba Syna Bożego? Oczywiście.
Co jednak powie osoba, której brakuje wiary?
Nie, to tylko wizja przyszłego Pana objawiona Danielowi.
ŻAŁOSNE… 

P.s. Do świadków Jehowy. W kolejnych wersetach w księdze Daniela, czytamy:
Ja przyszedłem z powodu twoich słów! (13) Lecz książę anielski królestwa perskiego sprzeciwiał mi się przez dwadzieścia jeden dni, lecz oto Michał, jeden z pierwszych książąt anielskich, przyszedł mi na pomoc” (Daniela 5:12-13). 

Michał, jeden z aniołów przyszedł do Pana, więc jest to jeden z wielu dowodów na to, że Michał to nie Jehoszua, jak wam wmówiono… 

Łukasza 13:34 

Nasz Pan powiedział:
„Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to razy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście.” (Łukasza 13:34). 

Kiedy próbował w imieniu Ojca gromadzić Izrael?
Jeżeli nie istniał przez swoim ziemskim żywotem to nie wypowiedziałby powyższych słów.  


NAWIĄZANIA DO STAREGO TESTAMENTU
 

Hebrajczyków 7:1-3 

„Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, niemający ani początku dni, ani końca życia, lecz podobny do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze”(Hebrajczyków 7:1-3). 

Starotestamentowym typem zapowiadającym Chrystusa był Melchizedek.
Jehoszua, jako Syn Człowieczy nie miał ziemskiego ojca, jako odwieczny Syn Boży nie miał matki ani rodowodu, nie miał początku dni (z naszej perspektywy odczuwania czasu, choć był kiedyś przez Ojca zrodzony), a przez zmartwychwstanie stał się wieczny i nie ma końca życia, toteż sprawuje kapłaństwo nieprzechodnie, bez następców.

Psalm 110-3-4 BT  

Z łona jutrzenki jak rosę Cię zrodziłem.” (Psalm 110-3-4 BT). 

Septuaginta zawiera następujący tekst:
„Z żywota przed jutrzenki świtem zrodziłem Cię”

Micheasza 5:1 

Ale ty, Betlejemie Efrata, najmniejszy z okręgów judzkich, z ciebie mi wyjdzie ten, który będzie władcą Izraela. Początki jego od prawieku, od dni zamierzchłych.”(Micheasza 5:1). 

Zobacz ciąg dalszy w części 2:

http://jehoszua.dbv.pl/readarticle.php?article_id=2

Paweł Krause

Komentarze
dominika dnia stycznia 26 2012 21:17:16
Witam Pana ponownie.

Mam takie pytania odnośnie zacytowanego wyżej części wersetu
z księgi Amosa 8:10.
Interesuje mnie cały werset 10.
konkretnie chcę zapytać:Czy wypełniło się to proroctwo i jeśli tak to kiedy?
Dla kogo uczynił Bóg tę żałobę po jedynaku - swoim Synu i dni ostatnie dniem goryczy?
oraz o werset podobny z księgi Zachariasza,mianowicie 12;10.
Widzę,że część tego wersetu "będą patrzeć na Tego,którego przebili" wypełniła się w Jana 19:37 podczas ukrzyżowania Jezusa.
Kiedy wypełniła się /czy wypełni/dalsza część
"i boleć nad nim jak się boleje nad jedynakiem,
i płakać będą nad nim,jak się płacze nad pierworodnym."?
Kto będzie płakał,bolał,kto będzie obchodził żałobę i kiedy?
wersety od 11 do14 wskazują,że będzie płakał cały kraj i wszyscy
z osobna.
kogo dotyczy ta wielka żałoba i kiedy to się spełni,czy może spełniło?
lider dnia stycznia 27 2012 14:28:59
Witam.

Bóg przez proroka Amosa zapowiedział ostateczną karę CIELESNYM Izraelitom, którzy nie uwierzyli w Jego Jednorodzonego Syna:
''Zamienię wasze święta w żałobę i wszystkie wasze pieśni w pieśń żałobną; na wszystkie biodra włożę włosiennicę, a na każdą głowę łysinę. Przekształcę to w żałobę po jedynaku, a całą przyszłość w dzień goryczy'' (8:10).

Podobną zapowiedź Bóg już do nich kierował wcześniej, zapowiadając im zagładę z powodu ich odstępstwa i upartości:
''Mocno trzymają łuk i oszczep, są okrutni i nie znają litości. Ich głos huczy jak morze, pędzą na koniach, każdy gotowy do boju przeciwko tobie, córko Syjońska. (24) Gdy usłyszeliśmy wieść o nich, opadły nam ręce, ogarnęła nas trwoga, bóle jak rodzącą. (25) Nie wychodźcie w pole, nie idźcie na drogę, bo tam jest miecz wroga, zgroza wokoło! (26) O, córko mojego ludu, wdziej wór i tarzaj się w prochu; urządź sobie żałobę jak po jedynaku, gorzki lament, gdyż znienacka wpadnie na nas niszczyciel!'' (Jeremiasza 6:23-26).

''żar mojego gniewu jest skierowany przeciwko całej okazałości. (15) Z zewnątrz jest miecz, a od wewnątrz zaraza i głód; kto jest na polu, padnie od miecza, a tego, kto jest w mieście, pochłonie głód i zaraza. (16) A choćby niektórzy z nich uszli i ocaleli, i znaleźli się na górach - jak gołębie w rozpadlinach skalnych - wszyscy poginą, każdy z powodu swojej winy. (17) Wszystkie ręce opadną i wszystkie kolana się ugną. (18) Przyobleką się w wory i ogarnie ich drżenie, wstyd będzie na wszystkich twarzach, a na wszystkich ich głowach łysina. (19) Swoje srebro wyrzucą na ulicę, a ich złoto pójdzie na śmiecie; ich srebro i złoto nie będzie mogło ich wybawić w dniu gniewu Pana (24) Sprowadzę najgorsze z narodów, aby opanowali ich domy'' (Ezechiela 7:14-19).

Wówczas narzędziem kary był Babilon (587 r.p.Ch), a tym razem, czyli w 70 roku pierwszego wieku Rzym wypełnił wolę Boga, kiedy to poległo ponad milion ludzi!
Ci natomiast, którzy uwierzyli Chrystusowi, uratowali swoje życie.
''Skoro ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wtedy wiedzcie, że jej spustoszenie jest bliskie. (21) Wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry; ci, którzy są w mieście, niech z niego uchodzą, a ci po wsiach, niech do niego nie wchodzą! (22) Będzie to bowiem czas pomsty, aby się spełniło wszystko, co jest napisane. (23) Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni! Będzie bowiem wielki ucisk na ziemi i gniew na ten naród: (24) jedni polegną od miecza, a drugich zapędzą w niewolę między wszystkie narodyr1; (Łukasza 21:5-7, 20-24).

WIELKI UCISK i GNIEW NA TEN NARÓD!

Dlatego też Pan powiedział do nich:
''Wy też dopełnijcie miary ojców waszych. (33) Węże! Plemię żmijowe! Jakże będziecie mogli ujść przed sądem ognia piekielnego? (34) Oto dlatego Ja posyłam do was proroków i mędrców, i uczonych w Piśmie, a z nich niektórych będziecie zabijać i krzyżować, innych znowu będziecie biczować w waszych synagogach i przepędzać z miasta do miasta. (35) Aby obciążyła was cała sprawiedliwa krew, przelana na ziemi - od krwi sprawiedliwego Abla aż do krwi Zachariasza, syna Barachiaszowego, którego zabiliście między świątynią a ołtarzem. (36) Zaprawdę powiadam wam, spadnie to wszystko na ten ród. (37) Jeruzalem, Jeruzalem, które zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie byli posłani, ileż to razy chciałem zgromadzić dzieci twoje, jak kokosz zgromadza pisklęta swoje pod skrzydła, a nie chcieliście! (38) Oto wam dom wasz pusty zostanie'' (Mateusza 23:32-38).

A oni ochoczo przytakiwali:
''A cały lud, odpowiadając, rzekł: Krew jego na nas i na dzieci nasze'' (Mateusza 27:25).

Choć wiedzieli, jaka spotka ich kara:
''Ale gdy wieśniacy ujrzeli syna, mówili między sobą: To jest dziedzic; nuże, zabijmy go, a posiądziemy dziedzictwo jego. (39) I pochwycili go, wyrzucili poza winnicę i zabili. (40) Gdy więc przyjdzie pan winnicy, co uczyni owym wieśniakom? (41) Mówią mu: Wytraci sromotnie tych złoczyńców, a winnicę wydzierżawi innym wieśniakom, którzy mu we właściwym czasie będą oddawać owoce'' (Mateusza 21:38-41).

Dlatego Paweł podsumował ich zachowanie:
''Albowiem wy, bracia, staliście się naśladowcami zborów Bożych, które są w Judei w Chrystusie Jezusie, bo i wy doznaliście tych samych cierpień od swoich rodaków, jak i oni od Żydów, (15) którzy i Pana Jezusa zabili, i proroków, i nas prześladowali, i Bogu się nie podobają i wszystkim ludziom są przeciwni; (16) a żeby dopełnić miary grzechów swoich, przeszkadzają nam w zwiastowaniu poganom zbawiennej wieści. Ale gniew Boży spadł na nich na dobre'' (1 Tesaloniczan 2:14-16).

Tak więc słowa Amosa dotyczą okresu I wieku, kiedy to ostatecznie ''winnica'' została rozebrana, tym razem już na dobre, co tylko potwierdzają fakty historyczne dotyczące narodu ''cielesnych'' Żydów rozproszonych po świecie, zgodnie z tym co Amos im przepowiedział: ''a całą przyszłość w dzień goryczy'' (8:10), i co usłyszał od Boga:
''Tedy rzekł: Cóż widzisz Amosie? I rzekłem: Kosz letniego owocu. Znowu rzekł Pan do mnie: Przyszedł koniec ludowi memu Izraelskiemu, nie będę mu już więcej przeglądał'' (Amosa 8:2).

Dni goryczy i żałoby Bóg zdecydowanie uczynił dla cielesnych Żydów.

Natomiast na pewno ''tych dni'' nie uczynił dla tych, którzy przyjęli Jego Jednorodzonego Syna, gdyż oni choć byli zasmucenie przez trzy dni, to później i tak po dziś dzień są pełni szczęścia, radości, nadziei i pokoju, tak iż kompletnie nic nie jest w stanie tego zburzyć!
''Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Wy płakać i narzekać będziecie, a świat się będzie weselił; wy smutni będziecie, ale smutek wasz w radość się zamieni. (21) Kobieta, gdy rodzi, smuci się, bo nadeszła jej godzina; lecz gdy porodzi dzieciątko, już nie pamięta o udręce gwoli radości, że się człowiek na świat urodził. (22) I wy teraz się smucicie, lecz znowu ujrzę was, i będzie się radowało serce wasze, a nikt nie odbierze wam radości waszej. (27) albowiem sam Ojciec miłuje was, dlatego że wyście mnie umiłowali i uwierzyli, że Ja od Boga wyszedłem. (28) Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat; znowu opuszczam świat i idę do Ojca'' (Jana 16:20-28).

''To wam powiedziałem, aby radość moja była w was i aby radość wasza była zupełna'' (Jana 15:9-11).


Zachariasza 12:10

Jeżeli widzi Pani część proroctwa Zachariasza wypełnionego w Chrystusie, to życzę Pani, aby ujrzała całość Księgi Zachariasza wypełnioną w I wieku, kiedy to ''resztka'' Izraela (Rzymian 11:5) nawróciła się i wspólnie z ludźmi z każdego narodu tworzy Izrael duchowy.

Kiedy został wylany duch Boży, jak nie w dniu pięćdziesiątnicy?
''Lecz na dom Dawida i na mieszkańców Jeruzalemu wyleję ducha łaski i błagania. Wtedy spojrzą na mnie, na tego, którego przebodli, i będą go opłakiwać, jak opłakuje się jedynaka, i będą gorzko biadać nad nim, jak gorzko biadają nad pierworodnym'' (Zachariasza 12:10).

Wówczas napełnieni duchem Bożym słudzy Syna Bożego zaczęli głosić łaskę i odkupienie w Tym, Którego ludzie przebodli, zarówno Żydom, jak i innym narodom i ci, którzy uwierzyli upamiętali się, bili się w pierś żałując za swe grzechy, błagali o łaskę.
Tak więc to oni wówczas płakali i żałowali, lecz po Bożemu.
''Niechże tedy wie z pewnością cały dom Izraela, że i Panem i Chrystusem uczynił go Bóg, tego Jezusa, którego wy ukrzyżowaliście. (37) A gdy to usłyszeli, byli poruszeni do głębi i rzekli do Piotra i pozostałych apostołów: Co mamy czynić, mężowie bracia? (38) A Piotr do nich: Upamiętajcie się i niechaj się każdy z was da ochrzcić w imię Jezusa Chrystusa na odpuszczenie grzechów waszych, a otrzymacie dar Ducha Świętego. (40) Wielu też innymi słowy składał świadectwo i napominał ich, mówiąc: Ratujcie się spośród tego pokolenia przewrotnego. (41) Ci więc, którzy przyjęli słowo jego, zostali ochrzczeni i pozyskanych zostało owego dnia około trzech tysięcy dusz'' (Dzieje 2:34-41).

To oni, którzy uwierzyli na początku są także przedstawieni w Księdze Objawienia (7;14) w symbolu 144 tysięcy wiernej ''resztki'' pochodzącej z każdego plemienia Izraela.

Taki żal, skrucha jest wielce pożądany, dlatego Paweł pisał:
''Cieszę się, nie dlatego, że byliście zasmuceni, ale że byliście zasmuceni ku upamiętaniu; zasmuceni bowiem byliście po Bożemu tak, że w niczym nie ponieśliście szkody z naszej strony. (10) Albowiem smutek, który jest według Boga, sprawia upamiętanie ku zbawieniu i nikt go nie żałuje; smutek zaś światowy sprawia śmierć. (11) Patrzcie, co ten wasz smutek według Boga sprawił, jaką gorliwość, jakie uniewinnianie się, jakie oburzenie, jaką obawę, jaką tęsknotę, jaki zapał, jaką karę!'' (2 Koryntian 7:9-11).

Kiedy nastąpiło oczyszczanie z grzechu?
''Mężowie bracia, synowie rodu Abrahamowego, i ci wśród nas, którzy się Boga boją, nam to została posłana wieść o tym zbawieniu. (27) Mieszkańcy Jerozolimy bowiem i ich przełożeni nie poznali go i przez skazanie go wypełnili słowa proroków, czytane w każdy sabat, (28) choć nie znaleźli nic, czym by zasługiwał na śmierć, zażądali od Piłata, aby był stracony. (29) Kiedy zaś wykonali wszystko, co o nim napisano, zdjęli go z drzewa i złożyli w grobie. (30) Lecz Bóg wzbudził go z martwych; (32) I my zwiastujemy wam dobrą nowinę. (38) Niechże więc będzie wam wiadome, mężowie bracia, że przez tego zwiastowane wam bywa odpuszczenie grzechów (39) i że w nim każdy, kto wierzy, bywa usprawiedliwiony w tym wszystkim, w czym nie mogliście być usprawiedliwieni przez zakon Mojżesza. (40) Baczcie więc, aby na was nie przyszło to, co powiedziano u proroków: (41) Patrzcie, szydercy, zdumiewajcie się i przepadnijcie, Bo dokonuję dzieła za dni waszych, Dzieła, któremu nigdy nie uwierzycie, Gdy ktoś wam o nim opowiadać będzie. (45) A gdy Żydzi ujrzeli tłumy, ogarnęła ich zazdrość, i bluźniąc sprzeciwiali się temu, co mówił Paweł. (46) Wtedy Paweł i Barnaba odpowiedzieli odważnie i rzekli: Wam to najpierw miało być opowiadane Słowo Boże, skoro jednak je odrzucacie i uważacie się za niegodnych życia wiecznego, przeto zwracamy się do pogan. (48) Poganie słysząc to, radowali się i wielbili Słowo Pańskie, a wszyscy ci, którzy byli przeznaczeni do życia wiecznego, uwierzyli. (49) I rozeszło się Słowo Pańskie po całej krainie (52) Uczniowie zaś byli pełni radości i Ducha Świętego'' (Dzieje 13:26-52).

Kiedy popłynęło ''źródło wody żywej''?
Oczywiście już w pierwszej połowie I wieku, co zapowiadał Chrystus w Jana 7:37-39 i o tym pisał Zachariasz, ciągnąc dalej dochodzimy do 13 rozdziału:
''W owym dniu dom Dawida i mieszkańcy Jeruzalemu będą mieli źródło otwarte dla oczyszczenia z grzechu i nieczystości. (7) Ocknij się, mieczu, przeciwko mojemu pasterzowi i przeciwko mężowi, mojemu towarzyszowi! mówi Pan Zastępów. Uderz pasterza i będą rozproszone owce'' (Zachariasza 13:1-7, por z Dzieje 2:17-21).

Kiedy uderzono Pasterza? Wyjaśnienie mamy tutaj:
''Wtedy mówi do nich Jezus: Wy wszyscy zgorszycie się ze mnie tej nocy; napisano bowiem: Uderzę pasterza i będą rozproszone owce trzody. (32) Ale po moim zmartwychwstaniu wyprzedzę was do Galilei'' (Mateusza 26:31-32).

I tak dalej i tak dalej. To przeszłość.
Lecz jeśli nie zacznie Pani patrzeć ''duchowymi oczyma'' na przykład na 14 rozdział Zachariasza i nie zacznie tam dostrzegać ''duchowych błogosławieństw'' dla dzieci Bożych oraz ''duchowego Jeruzalem'', tylko cielesne, to pobłądzi Pani i zacznie oczekiwać rzeczy, które nigdy nie nadejdą, jak i nie dotrze do Pani wyraźne zapewnienie:
''Do czasów Jana był zakon i prorocy, od tego czasu jest zwiastowane Królestwo Boże i każdy się do niego gwałtem wdziera'' (Łukasza 16:16).

Stary Testament kierował wzrok na nadchodzącego Chrystusa, Syna Bożego, w którym także wszystkie proroctwa znalazły KOMPLETNE swoje wypełnienie.
''I wszyscy prorocy, począwszy od Samuela, którzy kolejno mówili, zapowiadali te dni'' (Dzieje 3:22).

''Ale to wszystko się stało, aby się wypełniły Pisma prorockie'' (Mateusza 26:56).

''Badacie Pisma, bo sądzicie, że macie w nich żywot wieczny; a one składają świadectwo o mnie'' (Jana 5:39).

''O nim to świadczą wszyscy prorocy, iż każdy, kto w niego wierzy, dostąpi odpuszczenia grzechów przez imię jego'' (Dzieje 10:43).

Jeżeli nie uświadomi sobie Pani tego, to razem z cielesnymi Żydami będzie Pani czekać na ''innego króla'', nie dostrzegając teraźniejszego Króla i Pana (Efezjan 1:19-23, Mateusza 28:18) Królestwa Bożego (Jana 18:36, Łukasza 7:21-21), działającego w imieniu Boga Ojca i o którym prorokował Zachariasz.
''I będzie Pan królem całej ziemi. W owym dniu Pan będzie jedyny i jedyne będzie jego imię'' (Zachariasza 14:9).

Jeżeli ktoś dopiero czeka na to wydarzenie, to pozostaje jedynie współczuć.

''Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim'' (Jana 3:36).

Przede wszystkim jednak trzeba uwierzyć w Jednorodzonego Syna Bożego, gdyż inaczej nie idzie zajrzeć poza zasłonę.
'Dziękując Ojcu, który was zdolnymi uczynił do uczestniczenia w dziedzictwie świętych w światłości, (13) który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do Królestwa Syna swego umiłowanego'' (Kolosan 1:12-13).

''Tym zaś, którzy go przyjęli, dał prawo stać się dziećmi Bożymi'' (Jana 1:12).

''A to jest żywot wieczny, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i Jezusa Chrystusa, którego posłałeś'' (Jana 17:3).

Paweł
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 187
Nieaktywowany Użytkownik: 187
Najnowszy Użytkownik: Aga
"A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?" 1 Jana 5:5
... // ...