Jehoszua, Jezus, Syn Boży, Słowo, Droga, Prawda, Życie
Strona Główna Artykuły KontaktMarca 29 2024 11:46:08
Nawigacja
Artykuły
Szukaj
Ja i moja rodzina:
Futuryzm (cz.1 skryte porwanie)
Futuryzm – w skrócie nauka o „skrytym pochwyceniu” przed nadejściem „antychrysta” i „wielkim uciskiem”


Na początek warto sobie uświadomić jaka jest geneza FUTURYSTYCZNEJ metody podejście do Księgi Objawienia, która zawiera trzy fundamentalne dla niej nauki:
- sekretny „powrót Pana i sekretne pochwyceniu chrześcijan”,
- mający dopiero nadejść „wielki ucisk”,
- mający dopiero objawić się „antychryst”. 

A geneza ta, zgodnie z przysłowiem: „wszystkie drogi prowadzą do Rzymu rozpoczyna się nigdzie indziej, jak właśnie tam – w zakłamanym, spirytystycznym, okultystycznym, odstępczym, zwodniczym, bałwochwalczym papieskim Rzymie. 

W XVI wiecznym Rzymie zasiano nasionko, które wydało owoc w ruchu eschatologicznym XIX wieku tak aby dziś rozrosnąć się po całym świecie. Mimo, że historia pokazuje, iż teoria ta nabrała rozgłosu dopiero w czasie ostatnich stu pięćdziesięciu lat, szerzy się ona lotem błyskawicy w książkach, czasopismach, internecie, a nawet w filmach na całym świecie.  

Jak się to zatem zaczęło i dlaczego dzisiaj większość ludzi widzi księgę spisaną przez Jana, jako proroctwa o jakichś przeraźliwych wydarzeniach, które będą mieć miejsce kiedyś w przyszłości? 

Jak już wspomniałem mogą podziękować za to katolickiej nierządnicy, gdyż taką futurystyczną interpretację Apokalipsy na polecenie papiestwa, wymyślił hiszpański Jezuita w XVI wieku - Francisco Ribera, żyjący w latach 1527 – 1591.  
Powodem tego była desperacka chęć ukrycia tego, kto jest prawdziwym ANTYCHRYSTEM i odstępczym, bluźnierczym, UCISKAJĄCYM, prześladującym systemem, obnażanym przez Pismo, na skutek postępu dotyczącego dostępności Słowa Bożego i rozpętanej reformacji.
Ludzie zaczęli dostrzegać i rozumieć, kto jest zapowiedzianą w księdze Objawienia „bestią”, „nierządnicą”, „małym rogiem”, „synem bezprawia” i przewodnim „antychrystem”, a to z kolei powodowało masowe porzucanie wiary rzymskokatolickiej.  

W czasach Marcina Lutra i później przekonanie, że papiestwo jest antychrystem tak mocno zawładnęło umysłami ludzi, że w końcu Rzym po prostu został zmuszony spróbować przedłożyć inne - zwodnicze systemy interpretacji, by w ten sposób przeciwstawić się utożsamianiu papiestwa z antychrystem.
W tym celu pod koniec okresu reformacji dwaj jej najbardziej uczeni doktorzy zabrali się do dzieła, każdy na swój sposób zmierzający do tego samego celu, jakim było odwrócenie uwagi ludzi od postrzegania wypełnienia proroctw dotyczących antychrysta w papieskim systemie.  

Jezuita Alcasar poświęcił się wyeksponowaniu preterystycznej metody interpretacji, by w ten sposób wykazać, że proroctwa o antychryście spełniły się zanim jeszcze papieże zaczęli rządzić Rzymem i stąd nie mogą dotyczyć one papiestwa.  

Z drugiej strony, jezuita Ribera odsunął na bok zastosowanie tych proroctw do władzy papieskiej postulując system futurystyczny, który zakłada, że proroctwa te nie dotyczą właściwie kariery papiestwa, lecz pewnego przyszłego, nadprzyrodzonego osobnika, który jeszcze nie pojawił się, a jak już się pojawi, to będzie u władzy przez 3 i pół roku.  

Stąd też jezuita Ribera może zostać uznany za założyciela futurystycznego systemu interpretacji we współczesnych czasach, gdyż położył fundament pod system interpretacji prorockiej, której integralną częścią stało się „skryte porwanie”, „wielki ucisk” i mający dopiero się objawić „antychryst”.

Futuryzm niewątpliwie odniósł sukces przekraczający najśmielsze oczekiwania swoich jezuickich autorów. To samo można powiedzieć o preterystycznej interpretacji Louisa De Alcasara, choć w znacznie mniejszym stopniu.

Wysiłki i bajki jezuitów - fałszywych proroków jak Ribera, dopiero po kolejnych dwóch i pół stuleciach zaczęły zyskiwać akceptację na świecie. W początkach XIX-go wieku Futuryzm wszedł do obiegu „prorockiego” nauczania trzema głównymi drogami: 

1. Ksiądz Emmanuel Lacunza napisał książkę zatytułowaną Przyjście Mesjasza w chwale i Majestacie, a na jej kartach nauczał nowej interpretacji, w której Chrystus powróci nie raz, ale dwa razy i w pierwszej fazie swego powrotu pochwyci swój „kościół”, tak aby mógł on uniknąć królowania przyszłego „Antychrysta”.
W celu uniknięcia jakiegokolwiek cienia katolicyzmu, Lacunza wydał swą książkę pod przybranym imieniem Rabbi Ben Ezra, rzekomo „nawróconego” Żyda.

2. Edward Irwing, założyciel tzw. „Katolickiego Kościoła Apostolskiego”.
W londyńskim kościele Irwinga w 1830, młoda dziewczyna Margaret McDonald wypowiedziała ekstatyczne proroctwo, w którym twierdziła, że nadejście Pańskie będzie specjalnym - skrytym w celu porwania oczekujących Jego powrotu. Od tego czasu aż do swej śmierci w1834 Irwing poświęcił swój czas i „talent” na rozprzestrzenianie teorii „sekretnego porwania”.

3. Anglikański wikary John N. Darby, który uczestniczył w licznych, tajemniczych spotkaniach na temat biblijnych proroctw w Irlandii, na których to dowiedział się o „skrytym porwaniu” z wizji wspomnianej młodej dziewczyny. Za jego sprawą, w nieco nowym opakowaniu nauczanie to rozprzestrzeniło się.
 

Niewątpliwie najbardziej zdumiewający w tym wszystkim jest fakt, że jezuicka teoria Futuryzmu została powszechnie ochoczo przyjęta przez miliony ludzi nawet niezwiązanych z katolicyzmem, tak iż niemal wszystko o czym słyszymy, bądź czytamy obecnie dotyczy mającego rzekomo pojawić się wkrótce „wielkiego ucisku”, „antychrysta” i „skrytego porwania”. Scenariusz ten, jak widzimy prowadzi bezpośrednio do pióra jezuity Francisco Ribera. 

Po tym, co można by nazwać niesłychanym zwrotem, „protestanci” z biegiem czasu stali się największymi sprzymierzeńcami papiestwa roznosząc jego jezuicką propagandę. Co za ironia, że ci, którzy pierwotnie wystąpili z tego, co jasno dostrzegali, jako nierządny, fałszywy, zdemoralizowany, prowadzony przez antychrysta kościół opisany w proroctwie, teraz bronią futurystycznych interpretacji ze swoich globalnych sieci misyjnych, służąc swojemu WSPÓLNEMU demonicznemu bogu w trójcy, siejąc propagandę kłamstwa swojego ojca, który „mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa” (Jana 8:44). 

Futurystyczne TEORIE służą wyłącznie, jako zasłona dymna, której uległy miliony ludzi, gdyż Apokalipsa jest faktycznie księgą historyczną, napisaną językiem symboli.


Interpretacja HISTORYCZNA Księgi Objawienia.


„Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał mu Bóg, aby ukazać sługom swoim to, co ma się stać wkrótce; to też wyjawił On za pośrednictwem zesłanego anioła swojego słudze swemu Janowi” (Objawienie 1:1). 

Janowi ukazano wydarzenia mające stać się wkrótce, krok po kroku, a nie dopiero za 2000 lat, jak nauczają na przykład spragnieni sensacji ludzie, głoszący nagłe BUUM i wszystkie proroctwa sypiące się na raz - rozsiewający apokaliptyczne wizje, cieleśni ludzie, wypatrujący sensacji w dniach im współczesnych. 

Ludzie ci symbole odczytują dowolnie, tak jak im pasuje, najczęściej dosłownie…
 

W księdze Objawienie mamy zawarte wydarzenia rozgrywające się w historii świata, aż do powtórnego przyjścia naszego zbawiciela, Syna Bożego - Jehoszua i wierzę, że lud Boży żyjący w każdym czasie, kierowany duchem Bożym zapewne był w stanie te wydarzenia w otaczającym ich świecie rozpoznać, gdyż „świadectwem Jezusa jest duch proroctwa” (Objawienie 19:10). 

„Chwałą Bożą jest rzecz ukryć, a chwałą królów (por. 1 Piotra 2:9-10) rzecz zbadać” (Przysłów 25:24). 

Siedem Zborów”, przedstawia nam siedem okresów historycznych – od początku istnienia Kościoła Chrystusowego aż do końca czasu. O ile w „Siedmiu Zborach” znajduje się opis wewnętrznego stanu Kościoła, to w „Siedmiu Trąbach i Czaszach” opisane są sądy i kary Boże, które spadają na tych, którzy uciskają lud Boży, w kolejności historycznej.  

Najpierw pierwsze sześć „Trąb” dotyczących Imperium Rzymskiego, w jego różnych wcieleniach, a później „Siódma trąba”, która zawiera „7 Czasz” dotyczących sądu na papiestwie, które dziedziczy po Rzymie… 

W Księdze Objawienia możemy zaobserwować następujący schemat wydarzeń:
Zdjęcie siedmiu pieczęci stanowi wstęp do zagrzmienia siedmiu trąb. 
Gdy ucichną pierwsze cztery trąby, odzywa się „pierwsze biada”, czyli „piąta trąba”, następnie „drugie biada”, czyli „szósta trąba” i na końcu ostatnie „trzecie biada”, czyli siódma trąba”, która zawiera „siedem ostatecznych czasz gniewu Bożego”.  

Gdy ostatnia, czyli siódma czasza zostanie całkowicie wylana, to skończy grzmieć lub inaczej mówiąc – dopełni się głos siódmej trąby, która zawierała siedem czasz gniewu Bożego i wówczas powróci nasz umiłowany Pan, o tym właśnie czytamy w pozostałej części Pisma:
W jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nie skażeni, a my zostaniemy przemienieni” (1 Koryntian 15:52, por. 1 Tesaloniczan 4:16-17, por. Objawienie 10:7, Mateusza 24:31). 

Wówczas nastanie koniec - powróci Pan – Jehoszua.
„Lecz w dniach, kiedy siódmy anioł się odezwie i zacznie trąbić, dokona się tajemnica Boża, jak to zwiastował sługom swoim, prorokom” (Objawienie 10:7, por. Objawienie 10:7, 11:15,17, 1 Tesaloniczan 4:16-17, Mateusza 24:31). 

Interpretacja SYMBOLI w historycznej Księdze Objawienia. 

Jedną z podstawowych zasad, która stoi na straży prawidłowego wyjaśniania tekstu biblijnego, jest zasada wykładni autentycznej, w której chodzi o to, żeby Biblię tłumaczyć Biblią. Chodzi o to, by wszelkie biblijne pojęcia, terminy i zwroty, podobnie jak biblijną mowę obrazową (podobieństwa, przenośnie, symbole, alegorie, itd.) tłumaczyć tylko o tyle i w takim zakresie, o ile i w jakim zakresie tłumaczy je samo Pismo Święte. Jest to wówczas posługiwanie się wykładnią autentyczną, tj. wykładnią dokonaną przez samo natchnione Słowo, a przez to całkowicie prawdziwą i pewną. 

Jeśli z pomocą Boga odkryjemy w Jego Słowie znaczenie poszczególnych symboli użytych w księdze Objawienia, wówczas możemy spojrzeć w historię, aby dostrzec precyzję i niezwykłą dokładność – wypełnienie proroctw zawartych w ostatniej księdze Pisma.
Głosimy to nie w uczonych słowach ludzkiej mądrości, lecz w słowach, których naucza Duch, przykładając do duchowych rzeczy duchową miarę. (14) Ale człowiek zmysłowy nie przyjmuje tych rzeczy, które są z Ducha Bożego, bo są dlań głupstwem, i nie może ich poznać, gdyż należy je duchowo rozsądzać (1 Koryntian 2:13-14). 

Nie można sobie dowolnie tłumaczyć „symboli” Apokalipsy, próbują wcisnąć wydarzenia tam zawarte w nasze czasy lub z powodu nieznajomości historii przekładać wszystko na przyszłość:
„Przede wszystkim to wiedzcie, że wszelkie proroctwo Pisma nie podlega dowolnemu wykładowi. (21) Albowiem proroctwo nie przychodziło nigdy z woli ludzkiej, lecz wypowiadali je ludzie Boży, natchnieni Duchem Świętym” (2 Piotra 1:20-21). 

Wszystkie występujące symbole z Księgi Apokalipsy są wyjaśnione i zinterpretowane w różnych miejscach Pisma Świętego, dlatego nie możemy - nie powinniśmy nic wymyślać. Słowo Boże samo się interpretuje, naszym zadaniem jest odnaleźć właściwe miejsca, prosząc w modlitwie o pomoc Boga. 

Ponadto należy pamiętać, że Jan spisując księgę Apokalipsy, przebywał w więzieniu na wyspie Patmos, więziony przez Rzymian, natomiast spora część proroctw, które spisał dotyczyła właśnie Imperium Rzymu, logiczne więc wydaje się, że nie mógł pisać otwartym językiem (Objawienie 1:9). Ci, którym dane było zrozumieć, rozumieli i widzieli na własne oczy wypełnianie się poszczególnych proroctw, a dzisiaj my możemy ze zdumieniem wejrzeć w wypełnione proroctwa - lecz nie obejdzie się bez chociażby powierzchownej znajomości historii (Objawienie 1:3). 

Pamiętajmy także, że proroctwa są po to abyśmy mogli dostrzec ich wypełnienie w historii i wysławiać Boga za Jego Słowo, które się spełniło.

W kontraście do metody historyczno-symbolicznej mamy katolickie bajki wyssane z palca i całkowicie dowolnie interpretowane i wyjaśniane na zasadzie „zgaduj zgadula” lub dosłownie – literalnie odczytywane.
Polega to na odczytywaniu Księgi Objawienia w całkowitym oderwaniu od pozostałej treści Nowego Testamentu, jak i Starego Testamentu, co powinno być samo przez się uważane za poważny, wręcz rażący i niedopuszczalny błąd! 

Księga Objawienia zawiera wiele symboli, została przedstawiona za pomocą znaków, co podkreślono na samym jej wstępie (1:20-21), więc jej wyjaśnienia należy szukać w innych partiach Pisma. Nie powinno się im nadawać jakiegokolwiek znaczenia, które akurat strzeliło nam do głowy.
Podstawowa zasada interpretacyjna: Pismo wyjaśniamy Pismem, a nie w oparciu o na przykład informacje medialne, w tym rozmaite baśnie i teorie spiskowe.
 

Lecz niestety dla wielu ludzi Słowo Boże stało się niegodne uwagi, NIEWYSTARCZAJĄCE, aby POZNAĆ PRAWDĘ, toteż budują swoją teologię, a co za tym idzie eschatologię na domysłach odnosząc teorie spiskowe i tym podobne do proroctw biblijnych. Innymi słowy, wczytują w tekst własne założenia, wizje i „fantastyczne” pomysły.

Widać, jak ci ludzie odpływają w dalekie „morze” i często zaczynają poruszać się niemalże wyłącznie w okultystycznym, demonicznym towarzystwie pseudo-chrześcijańskich bądź spiskowych stron internetowych, szczycąc się

„poznaniem” – niestety świata, „gotowością” – tylko na co?


Słowo Boże przeważnie staje się wówczas dla nich już zbyt błahe lub zbyt trudne (to tylko wymówka), nudne i niewystarczające i nie godne takiej uwagi, jaką poświęcają diabłu i jego światowym ciekawostkom, wzrastając w poznaniu raczej szatana i jego światowych dzieł, konspiracji i światowych pseudo-planów, zamiast wzrastać w poznaniu Boga i Jego Słowa, które dla wielu z nich staje się z czasem niewiarygodne.
„Oto słowo Pana stało się dla nich przedmiotem drwiny, nie mają w nim upodobania” (Jeremiasza 6:10). 

„…nie chcieli mojej rady, gardzili każdym moim ostrzeżeniem. (31) Dlatego muszą spożywać owoc swojego postępowania i sycić się swoimi radami, (32) gdyż odstępstwo prostaków zabija ich, a niefrasobliwość głupców ich gubi (Przysłów 11:28-33). 

To właśnie w treści Pisma (oraz historii) należy poszukiwać wyjaśnienia treści Księgi Objawienia napisanej językiem obrazów i symboli, to Pismo pełni funkcję wyjaśniającą, dydaktyczną, a nie ludzkie „sensacyjne teorie” i „fantastyka” biblijna, która prowadzi do jakich tylko sobie wyśnimy wniosków, na przykład:
„Skoro nie wiadomo kim jest Archanioł Michał z Księgi Objawienia oraz w jakim okresie dokonało się wygnanie szatana z nieba, więc to musi oznaczać, że jesteś nim właśnie Ty drogi czytelniku”…  No bo dlaczego by nie?

Jednakże to Słowo Boże precyzyjnie wyjaśnia nam choćby powyższe kwestie, które to bajkopisarze zamieniają w swoje baśnie i tak na przykład uczą, że diabeł jeszcze nie został wygnany z Nieba, a tym samym pokonany. Jeżeli zaś diabeł jeszcze nie został wyrzucony z niebios, więc siłą rzeczy nie mogło dokonać się jeszcze wybawienie i nastanie Królestwa Bożego, o czym wspomniano w Księdze Objawienia 12:10.
Nie mogło się jeszcze dokonać zwycięstwo ludu Bożego, o jakim mowa w dalszym wersecie 11, bo tym co zwycięża zgodnie z 1 listem Jana 5:5-13 jest właśnie wiara w Syna Boga Jedynego, a jeśli jeszcze nie ma wiary, czyli zbawienia z wiary (łaski) wyrażonej posłuszeństwem (Jego nauce i przykazaniom) Synowi, tzn. jeśli jeszcze nie została objawiona zbawienna wiara, to tym samym na zbawienie należałoby sobie zapracować, na przykład poprzez spełnianie uczynków starotestamentowego zakonu, o czym mowa w Liście do Galacjan 3:23-25.
 

Przeanalizujmy w świetle Słowa Bożego, trzy główne nauki futuryzmu, jakimi są „antychryst”, „wielki ucisk” i „skryte porwanie”. 

Sprawdźmy zatem co głoszą zwolennicy teorii porwania i porównajmy te nauki z Pismem. 

SEKRETNY POWRÓT PANA? 

Sekretne przyjście i porwanie?
Czego uczy Słowo?
Jak powróci nasz Pan? 

Dokładną datę powrotu Pana zna tylko i wyłącznie Jego i nasz Bóg Ojciec:
„Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec. Baczcie, czuwajcie; nie wiecie bowiem, kiedy ten czas nastanie (37) To, co wam mówię, mówię wszystkim: Czuwajcie!” (Marka 13:32, 37). 

My natomiast możemy obserwować znaki czasu („od drzewa figowego uczcie się podobieństwa…” Marka 13:27-28), które poza wymienionymi w NT, od początku do samego końca, czyli powrotu Pana, w kolejności chronologicznej zostały spisane i pozostawione dzieciom Bożym w księdze Objawienia. 

Jak będzie wyglądał powrót Pana?
„Mężowie galilejscy, czemu stoicie, patrząc w niebo? Ten Jezus, który od was został wzięty w górę do nieba, tak przyjdzie, jak go widzieliście idącego do nieba (Dzieje 1:11). 

Na pewno widzialnie i to dla wszystkich mieszkańców ziemi:
Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy…(25) Oto przepowiedziałem wam. (26) Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na pustyni - nie wychodźcie; oto jest w kryjówce - nie wierzcie. (27) Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego (Mateusza 24:24-27). 

Prawa rządzące tym światem zostaną zachwiane.
„A zaraz po udręce owych dni słońce się zaćmi i księżyc nie zajaśnieje swoim blaskiem, i gwiazdy spadać będą z nieba, i moce niebieskie będą poruszone. (30) I wtedy ukaże się na niebie znak Syna Człowieczego, i wtedy biadać będą wszystkie plemiona ziemi, i ujrzą Syna Człowieczego, przychodzącego na obłokach nieba z wielką mocą i chwałą” (Mateusza 24:29-31). 

Takie spektakularne globalne wydarzenie, które nigdy wcześniej w historii świata nie miało miejsca – wyklucza możliwość „podróbki”, której obawiają się zwolennicy „teorii spiskowych” - nikt poza Ojcem i Synem nie dysponuje taką MOCĄ.

W czasie powrotu Pana będzie miało miejsce, to co nigdy wcześniej nie miało miejsca (poza jednym przypadkiem Jehoszua) – WIDOCZNE DLA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW ZIEMI ZMARTWYCHWSTANIE WSZYSTKICH UMARŁYCH.

Ponadto „przemienienie” obecnie żyjących i porwanie dzieci Bożych ponad ziemię – na spotkanie Pana, który tej skażonej ziemi nawet nie dotknie.
„A to wam mówimy na podstawie Słowa Pana, że my, którzy pozostaniemy przy życiu aż do przyjścia Pana, nie wyprzedzimy tych, którzy zasnęli. (16) Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, (17) potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem” (1 Tesaloniczan 4:15-17). 

Oto tajemnicę wam objawiam: Nie wszyscy zaśniemy, ale wszyscy będziemy przemienieni (52) w jednej chwili, w oka mgnieniu, na odgłos trąby ostatecznej; bo trąba zabrzmi i umarli wzbudzeni zostaną jako nieskażeni, a my zostaniemy przemienieni. (53) Albowiem to, co skażone, musi przyoblec się w to, co nieskażone, a to, co śmiertelne, musi przyoblec się w nieśmiertelność” (1 Koryntian 15:51-53). 

Inaczej mówiąc znajdziemy się po Jego prawicy.
„A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały. (32) I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów. (33) I ustawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy” (Mateusza 24:31-33). 

Wówczas zmartwychwstaną WSZYSCY ludzie – jedni, jako dzieci Boga w przemienionych, uwielbionych ciałach, podobnych do Syna Bożego - do życia wiecznego w Bożym Raju, a drudzy w tych samych, cielesnych, ziemskich ciałach – na sąd, wieczną śmierć.
„Nie dziwcie się temu, gdyż nadchodzi godzina, kiedy wszyscy w grobach usłyszą głos jego; (29) i wyjdą ci, co dobrze czynili, by powstać do życia; a inni, którzy źle czynili, by powstać na sąd (Jana 5:28-29). 

Pokładając w Bogu nadzieję, która również im samym przyświeca, że nastąpi zmartwychwstanie sprawiedliwych i niesprawiedliwych (Dzieje 24:15). 

Dzięki tym wydarzeniom, każdy człowiek z każdej epoki będzie mógł i musiał się przekonać o tym, że Bóg oraz Jego Syn istnieją i nagradzają tych, którzy IM WIERZĄ oraz są POSŁUSZNI.
A gdy przyjdzie Syn Człowieczy w chwale swojej i wszyscy aniołowie z nim, wtedy zasiądzie na tronie swej chwały. (32) I będą zgromadzone przed nim wszystkie narody, i odłączy jedne od drugich, jak pasterz odłącza owce od kozłów. (33) I ustawi owce po swojej prawicy, a kozły po lewicy. (34) Wtedy powie król tym po swojej prawicy: Pójdźcie, błogosławieni Ojca mego, odziedziczcie Królestwo, przygotowane dla was od założenia świata. (41) Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom” (Mateusza 25:31-34, 41). 

Nie ma najmniejszej szansy, aby ktokolwiek wówczas pomylił wydarzenia, które mają miejsce. Podczas tego sądu wszystko stanie się oczywiste i jawne dla każdego bez wyjątku.
„Wszak wszyscy staniemy przed sądem Bożym. (11) Bo napisano: Jakom żyw, mówi Pan, ugnie się przede mną wszelkie kolano i wszelki język wyznawać będzie Boga” (Rzymian 14:10-11).

Wówczas odbędzie się sąd (wyrok), na którym wielu na ziemi zdziwi się i będzie pytać:
Panie, Panie, czyż nie prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? (23) A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie” (Mateusza 7:22-23). 

Wówczas nastąpi zniszczenie ziemi, niegodziwych ludzi oraz szatana i demonów.
Ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną. (11) Skoro to wszystko ma ulec zagładzie, jakimż powinniście być wy w świętym postępowaniu i w pobożności, (12) jeżeli oczekujecie i pragniecie gorąco nastania dnia Bożego, z powodu którego niebiosa w ogniu stopnieją i rozpalone żywioły rozpłyną się?(2 Piotra 3:10-13, por. 2 Samuela 23:6-7).

„A dzień Pański nadejdzie jak złodziej; wtedy niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją, ziemia i dzieła ludzkie na niej spłoną” (por. 2 Piotra 3:9-10, Hioba 14:12). 

Skończy się obecny test wiary i sprawiedliwości (Koheleta 3:17-18, Przysłów 16:4). 

Wówczas – w dniu powrotu Pana, który zbliża się wielkimi krokami nastanie definitywny koniec tego świata dla wszystkich bez wyjątku -w czasie jego przyjścia, (24) potem nastanie koniec, gdy odda władzę królewską Bogu Ojcu, gdy zniszczy wszelką zwierzchność oraz wszelką władzę i moc” (1 Koryntian 15:22-23). 

Koniec, a nie 1000-lecie, 7-lecie, 3,5-rocze, czy jakikolwiek inny okres!

Wówczas nastanie koniec dla wszystkich niewierzących i niegodziwych ludzi, jak i ich ojca diabła.
Natomiast dla dzieci Bożych nastanie WIECZNOŚĆ w Raju Bożym, „domu Ojca” – Jedynego Boga do którego zabierze ich Pan – Syn Boga (Psalm 49:16), na co sam wyraźnie zwracał uwagę:
„Niechaj się nie trwoży serce wasze; wierzcie w Boga i we mnie wierzcie! (trójca, trójjedyny = bunt i śmierć, por. 1 Koryntian 8:6, Jana 17:3, 1 Jana 5:5) (2) W domu Ojca mego wiele jest mieszkań; gdyby było inaczej, byłbym wam powiedział. Idę przygotować wam miejsce. (3) A jeśli pójdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę znowu i wezmę was do siebie, abyście, gdzie Ja jestem, i wy byli (Jana 14:1-3, por. 12:26, 17:20, 24). 

Dla zbawionych dzieci Bożych przygotowane są rzeczy o których nawet nam się nie śniło, których wspaniałości nie jesteśmy w stanie nawet sobie wyobrazić (2 Koryntian 12:3), żyjąc na tej ziemi i na tym świecie, toteż każde nowonarodzone dziecko Boga oczekuje i wypatruje swojej prawdziwej Ojczyzny.
Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa, (21) który przemieni znikome ciało nasze w postać, podobną do uwielbionego ciała swego, tą mocą, którą też wszystko poddać sobie może” (Filipian 3:19-21, por. 1 Koryntian 15:46-53, Łukasza 20:34-38, 2 Koryntian 12:2-4). 

Obecnie istnieją tylko „dzieci diabła” i „dzieci Boga”.
Dzieci Boga zostaną porwane na obłoki do powracającego Pana, natomiast dzieci diabła pozostaną na ziemi, która spłonie
(Łukasza 17:37). 

Analogię widzimy, kiedy spojrzymy na czasy Noego.
Kto został wówczas „zabrany” do arki?
Tylko sprawiedliwi – RESZTA ZGINĘŁA:
„Albowiem jak było za dni Noego, takie będzie przyjście Syna Człowieczego. (38) Bo jak w dniach owych przed potopem jedli i pili, żenili się i za mąż wydawali, aż do tego dnia, gdy Noe wszedł do arki, (39) i nie spostrzegli się, że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego. (40) Wtedy dwóch będzie na roli, jeden będzie wzięty, a drugi zostawiony” (Mateusza 24:37-40). 

Kto ma oczy widzi czarno na białym słowa Pana, który nie kłamie mówiąc, „że nastał potop i zmiótł wszystkich, tak będzie i z przyjściem Syna Człowieczego”! 

Innym razem nauczał:
„Wyłóż nam podobieństwo o kąkolu na roli. (40) Jak tedy zbiera się kąkol i pali w ogniu, tak będzie przy końcu świata. (41) Syn Człowieczy pośle swoich aniołów i zbiorą z Królestwa jego wszystkie zgorszenia, i tych, którzy popełniają nieprawość, (42) i wrzucą ich do pieca ognistego; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. (43) Wtedy sprawiedliwi zajaśnieją jak słońce w Królestwie Ojca swego. Kto ma uszy, niechaj słucha!” (Mateusza 13:36-43). 

Nie należy natomiast łudzić siebie i innych drugą (późniejszą) szansą w momencie powrotu Pana, gdyż w świetle Słowa Bożego jest to nic innego, jak kłamstwo i to najstarsze kłamstwo świata, tylko ubrane w inne ciuszki, które „rzekł wąż do kobiety: Na pewno nie umrzecie (1 Mojżesza 3:3-4). 

Pismo nie pozostawia cienia wątpliwości, świadcząc, że w momencie powrotu Pana nastanie dla wszystkich bez WYJĄTKÓW definitywny KONIEC tego świata!

Jedna grupa ludzi uda się do domu Ojca, a druga na wieczną śmierć.
„Gdy się objawi Pan Jezus z nieba... (9) Poniosą oni karę: zatracenie wieczne, oddalenie od oblicza Pana i od mocy chwały jego, (10) GDY PRZYJDZIE W OWYM DNIU... (2 Tesaloniczan 1:5-10, por. 2 Piotra 3:7, 10, Jana 5:28-29, Mateusza 16:27, 24:14, 25:31-34, 41, 46, Objawienie 22:12, 2 Koryntian 4:3, 5:10, 1 Koryntian 15:22-24). 

Drugi powrót nie będzie „sekretny”, tylko widzialny dla wszystkich bez wyjątku:
Oto przepowiedziałem wam. (26) Gdyby więc wam powiedzieli: Oto jest na pustyni - nie wychodźcie; oto jest w kryjówce - nie wierzcie. (27) Gdyż jak błyskawica pojawia się od wschodu i jaśnieje aż na zachód, tak będzie z przyjściem Syna Człowieczego (Mateusza 24:25-27). 

Kiedy się nad tym troszkę zastanowić, widać jak ludzie, którzy opowiadają takie bajki – nazywają Boga i Jego Syna kłamcami - otwarcie przeczą Pismu, które mówi tylko i wyłącznie o DRUGIM, WIDZIALNYM i SŁYSZALNYM DLA WSZYSTKICH BEZ WYJĄTKU przyjściu Pana. 

Spójrzmy jeszcze do pierwszego listu do Tesaloniczan, czwartego rozdziału.
„Gdyż sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, (17) potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem” (1 Tesaloniczan 4:16-17). 

Kolejność wydarzeń tam zawarta jasno i precyzyjnie pokazuje co stanie się w „dniu ostatecznym” lub też „Dniu Pańskim” – dniu powrotu Pana:
1. Zabrzmi trąba Boża.
2. Umarli w Chrystusie zostaną wzbudzeni.
3. Żyjący święci zostaną WRAZ z zmartwychwzbudzonymi porwani na obłoki.

Nie ma tu z pewnością miejsca na lukę czasową jakiejkolwiek długości, lecz p
omimo tego jasnego toku zapowiedzianych wydarzeń, w swej determinacji by udowodnić coś wręcz przeciwnego, ślepi i głusi ludzie ciągle bronią swego błędnego pojęcia o przyjściu w dwóch etapach, choć sam taki pomysł, jeśli już nie nazywać rozmyślnym zwiedzeniem, jest w najlepszym przypadku kompletnym nonsensem.
Co się zaś tyczy przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i spotkania naszego z nim, prosimy was, bracia, (2) abyście nie tak szybko dali się zbałamucić i nastraszyć, czy to przez jakieś wyrocznie, czy przez mowę, czy przez list, rzekomo przez nas pisany, jakoby już nastał dzień Pański. (3) Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi(2 Tesaloniczan 2:1-3). 

Wszystko co się dzieje – dzieje się pod kontrolą i zgodnie z zamierzeniem Wszechmogącego, Wszechmądrego i Wszechwiedzącego Boga, który wraz ze Swoim Synem, którego ustanowił naszym Panem i Królem w obecnym Królestwie Bożym – są blisko każdego Swego dziecka (Jana 14:23), tak iż nie musimy się niczego obawiać, aby w ten sposób nie gasić ducha, Słowa, dobra, miłości na skutek, czy to propagandy strachu, spisku i ludzkich teorii, czy czegokolwiek innego (1 Jana 5:18). 

Czy „porwanie”, po którym to rzekomo miałyby mieć miejsce na ziemi jeszcze jakieś wydarzenia („wielki ucisk”) przez kolejne lata jest nauką Biblijną? 

Zdecydowanie NIE!


Paweł Krause
Zobacz ciąg dalszy w CZĘŚCI 2:
http://jehoszua.dbv.pl/readarticle.php?article_id=101

Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Użytkowników Online
Gości Online: 1
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanch Uzytkowników: 187
Nieaktywowany Użytkownik: 187
Najnowszy Użytkownik: Aga
"A któż może zwyciężyć świat, jeżeli nie ten, który wierzy, że Jezus jest Synem Bożym?" 1 Jana 5:5
... // ...